Niektórzy mówią, że „taniec jest ukrytym językiem duszy”. Jeśli to prawda, to we wtorkowe popołudnie naszą szkołę opanowały bardzo rozgadane uczniowskie duszyczki. A wszystko to za sprawą odbywającej się w tym dniu zabawy karnawałowej. Było dynamicznie, żywiołowo, a przede wszystkim bardzo radośnie i tanecznie. Uczniowie klas IV-VIII bawili się w rytm najnowszych i dawnych przebojów. Niektórzy preferowali swobodne ruchy free style, inni odtańczyli wiecznie żywą „belgijkę”. Nie zabrakło oryginalnych strojów karnawałowych i ciekawych rekwizytów. Były kolorowe balony, dyskotekowa kula, a także lampy i maszyna do dymów zakupione z pieniędzy uzbieranych ze sprzedaży ciast podczas jesiennego pikniku z 80-tką. Wyśmienita zabawa udowodniła, że tańczyć każdy może, a wspólnie spędzony czas doskonale ładuje akumulatory i poprawia nastroje.