„Cześć ! Właśnie wróciliśmy z zielonej szkoły w Pieninach.
W pierwszy dzień wspinaliśmy się na górę Wdżar – taką ścieżką trochę przyrodniczą,
a trochę historyczną. Wchodząc na tę górę korzystaliśmy nawet ze specjalnie
zamontowanych łańcuchów! Zaraz potem pojechaliśmy do zamku w Czorsztynie. Patrzyliśmy na jezioro, gdzie po jego drugiej stronie zobaczyliśmy zamek w Nidzicy. Koło niego była zapora wodna. Po południu bawiliśmy się w naszym ogródku.
Następnego dnia zwiedziliśmy rezerwat „Biała Woda” gdzie poznaliśmy budowę
skał oraz wyjątkowy głaz bazaltowy – nikt nie wie skąd tam się wziął….
Znaleźliśmy dziewięćsił, który jest rośliną pod ścisłą ochroną. Po powrocie z wyprawy braliśmy udział w warsztatach plastycznych. Wieczorem bawiliśmy się na dyskotece. To było istne szaleństwo ! W kolejnym dniu naszej wyprawy udaliśmy się do Wąwozu Homole. Początkowo była to piękna droga. Potem zamieniła się w trudny do przejścia (dla niektórych) szlak pełen śliskich głazów, schodów i błota. Ale szczęśliwie daliśmy radę i dostaliśmy się na Polanę Bukowinki. Spróbowaliśmy oscypków z prawdziwej bacówki
i zakupiliśmy pamiątki. Po powrocie i odpoczynku w naszym ośrodku zajęliśmy się tworzeniem i malowaniem. Powstały piękne i kolorowe pamiątkowe prace.
Odwiedziliśmy kościół, który kiedyś był cerkwią. A ciekawostką było to, że wiemy gdzie
mieszka wyjątkowy nietoperz : podkowiec mały ! Może dlatego nie pogryzły nas komary.
Rankiem słyszeliśmy też jelenie, które odbywały rykowisko ! Chodziły tuż koło naszego
domu! Wieczorem spotkaliśmy się przy ognisku, zajadając się pysznymi kiełbaskami, parówkami i pieczonym chlebem. W dzień powrotu odwiedziliśmy Muzeum
w Szlachtowej, w którym oprócz zwiedzania tworzyliśmy nasze własne herby. Następnie pojechaliśmy do Szczawnicy, gdzie zjedliśmy przepyszne lody i odwiedziliśmy piękny park. Udało nam się jeszcze zwiedzić niesamowitą Wystawę Przyrodniczą w Krościenku.
Zmęczeni ale szczęśliwi wyruszyliśmy w drogę powrotną do Krakowa.
Żałujemy, że to wszystko jest już za nami… Chętnie odwiedzilibyśmy te miejsca
jeszcze raz!

Z pozdrowieniami – klasa II A z wychowawcą.”

17 września klasa VI b wybrała się na wycieczkę do Ojcowa i Pieskowej Skały.
Było to nie lada wyzwanie, gdyż piątkowy poranek powitał wszystkich ulewnym
deszczem. Niezrażeni szóstoklasiści, nie zwracali jednak uwagi na niesprzyjającą aurę
i raźnie podążyli Szlakiem Orlich Gniazd. Mimo, że trzeba było ubrać peleryny i taszczyć parasole, opłaciło się pokonać trudy podróży, ponieważ VI b zobaczyła wiele interesujących miejsc oraz poznała sporo ciekawostek przyrodniczych i geologicznych. Młodzież zwiedzała różne obiekty, największym zainteresowaniem cieszyło się jednak Źródełko Miłości. Jak głosi legenda, każdy, kto zakosztuje wody z tego cudownego miejsca, zostanie obdarzony niegasnącym, wielkim uczuciem! Dlatego też niektórzy wlewali magiczną wodę do swoich butelek, aby im długo służyła jeszcze po powrocie do Krakowa. Na pewno na długo pozostaną wszystkim w pamięci Maczuga Herkulesa,
Brama Krakowska, Zamki w Ojcowie, Pieskowej Skale oraz Jaskinia Łokietka
i mieszkające w niej nietoperze. Można więc śmiało powiedzieć, że deszcz nie zakłócił dobrej zabawy oraz nie przeszkodził w poznawaniu ciekawych miejsc.

„POSŁUCHAMY, JAK BIJE OLBRZYMIE, ZIELONE SERCE PRZYRODY…”

15 września 2021 r. w parku im. Stefana Żeromskiego odbyły się warsztaty teatralne,
w których uczestniczyli uczniowie klasy 7a.
Spotkanie rozpoczęło się od opowieści o patronie szkoły Wojciechu Bogusławskim.
Następnie każda z grup przygotowała improwizowaną scenę na wylosowany temat.
Siódmoklasiści zadbali o sceniczną oprawę swoich występów, wykorzystali rekwizyty,
a bohaterów obdarzyli niezwykłymi imionami, historiami, atrybutami.

Hej! Postanowiliśmy 4 klasę rozpocząć od wyjazdu na zieloną szkołę. Byliśmy w Jodłówce Tuchowskiej i było super! Od samego rana do późnej nocy mieliśmy moc atrakcji. Graliśmy w piłkę, ćwiczyliśmy na siłowni, byliśmy również w parku linowym, na wielkiej górze Brzance. Odbyło się także ognisko, dyskoteka, zajęcia cyrkowe. Robiliśmy lizaki
i piekliśmy pizze. A wieczorem bawiliśmy się na imprezie z szampanem. Pozdrawiamy!

Wakacje w szkole to fantastyczny czas. Za nami wypad do ZOO, na Rogate Ranczo, do manufaktury cukierków, rejs statkiem po Wiśle oraz szaleństwo na basenie, wrotkarni, smoczym placu zabaw i szkolnych boiskach. Jednym słowem wakacje w szkole, to kolorowy zawrót głowy.